Siedzialam I czekalam na jakas mila wiadomość. Ale coś się zmieniło.. Tylko co? Dlaczego tak dziwnie się zachowujesz? Chcesz mnie ostrzec przez sobą czy odetchnąć? Nie wiem co myśleć, pomóż mi.. Powiedz co jest grane.. Było super i nagle pustka? Co się dzieje.. :( czekam na kolejny dzień może cię wkoncu zobacze..
Sprobojmy choc raz poniesc sie emocja..zobaczmy Co bedzie.. Nie myslmy o przyszlosci, odetchnijmy chwila.. Bo przy tobie czystsze jest powietrze.. Wez mnie Za rake, pojedzmy daleko... Nie ma na co czekac.. Wsiadaj na motor pora juz jechac... Zapatrze sie tylko w twoje spojrzenie, rozbije twa sciane, dam Ci nadzieje.. Gdy bedzie mi zimno ty mnie ogrzejesz, bez wstydu I zazenowania.. Bez przeszkod I zahamowan oddam Ci sie cala, nie bede niesmiala, przezyjmy to razem, sprobojmy dosiegnac marzen.. A jak jutro stwierdzimy, ze to nie to czego szukamy.. Bedziemy przyjaciolmi, chwile szczescia zapamietamy. Lecz daj mi chwile bym mogla uwierzyc ze jestes tylko moj.. A ja tylko twoja, przez krotka chwile bedzie wspaniale... Tylko pozwol
Ej! Nie oddalaj sie.. To sprawia bol... Badz.. Przybliz sie Powoli pocaluj jak wczesniej.. Badz.. To dla Ciebie tu jestem..
Choć ciężko tak,
ja muszę biec przed siebie.
Choć zwolnić chcę,
Złapać oddech, stać pod gołym niebem.
Nie da się,
choć nie wiem jakbym sie starała
Chociaż bym się zmuszała,
z czasem rady bym nie dała.
Bo sekundy jak szkodniki,
uciekają wciąż przed sebie.
A minuty nie pozwalają,
bym zbliżyła się do Ciebie.
Czemu wszystko musi się pieprzyc.. Okropna sytuacja okropny nastrój... Jak mogłam cię nie zauważyć przez tyle lat?! A teraz nagle jesteś.. Trzymasz za rękę, mówisz żebym się nie przejmowala..to właśnie dla ciebie tu jestem.. Jeśli chcesz szczerości.. Dla ciebie tak szybko wróciłam..zatapiam się w twoich oczach...i chce i chce i chce ciebie jeszcze bardziej.. Chcę byś ty mnie chciał tak bardzo jak ja ciebie..a może tak jest.. Gdy trzymasz za rękę prowadząc auto i zmieniając biegi lewa ręka.. Trochę to szalone ale nie pryszczasz mojej dłoni.. Jakby to była jakaś więź, której nie chcemy przerwać.. Choć wstydliwe jeszcze i nieśmiałe ale jakże namietne pocałunki..i nie obchodzi mnie gdzie jesteśmy..z toba poszłabym na koniec świata..
P.S tylko mnie kochaj